Obok Nicholsona najlepszy odtwórca czarnych charakterów w historii kina. Geniusz, charyzma, pasja - czego chcieć więcej od aktora? Tylko brytyjskie kino rodzi takie indywidua(lności) ;]. A że zagra w Harrym? Na HP do kina chodzę tylko ze względu aktorów, a że tym razem obok Maggie i Rickmana wystąpi Gary, tym lepiej. Ostatnio za mało się pokazywał, czas to nadrobić.