No i bardzo dobrze, że przeprasza. Mówienie, że żydzi rządzą Hollywood (pewnie jeszcze iluminaci i masoni? jaszczuroludzie i ufoludki?) to dowód ograniczenia umysłowego.
A z Gibsonem nie jest problem dlatego, że powiedział parę głupot o żydach i kogoś tam wyzwał po pijanemu. W nagonce na jego osobę chodzi głównie o przemoc domową, bicie żony, grożenie jej śmiercią, rzucanie dziećmi. Więc jak Oldman może powiedzieć że "Mel Gibson is all right"?

a skąd wiesz co się dzieje w Hollywood jesteś tam ? Otóż Oldman powiedział to co tam jest i co wszyscy wiedzą.
A ty już nie pisz bzdur i nie dodawaj do nich ufoludków i innych jaszczówek. Bo według ciebie na Polskę w 39 napadły ludojady z Marsa pewnie.
Jak nie masz wiedzy do paszczy nie otwieraj.

No i bardzo dobrze, że przeprasza. Mówienie, że żydzi rządzą Hollywood (kto jeszcze? masoni, iluminaci, ufoludki, jaszczuroludzie?) to dowód ograniczenia umysłowego.
A z Gibsonem problem nie jest dlatego, że powiedział parę głupot o żydach i zwyzywał kogoś po pijaku. W nagonce na jego osobę chodzi głównie o przemoc domową, bicie żony, grożenie jej śmiercią, rzucanie dziećmi. Więc jak Oldman może powiedzieć "We've all said those things" i "Mel Gibson is all right"?

Pierwsze slysze o rzucaniu dziecmi:D . Ja chcialbym sie dowiedziec skad kolerzanka ma takie informacje.

*koleżanka.
http://www.celebitchy.com/109297/did_mel_gibson_slam_oksanas_12-year-old_son_int o_a_table/
http://radaronline.com/exclusives/2010/07/exclusive-out-control-mel-gibson-shatt ered-glass-door-with-chair-while-screaming/
http://www.examiner.com/article/mel-gibson-threw-a-tv-at-ex-wife-and-hit-his-son -says-oksana-grigorieva

Tak tez myslalem, plotkarski badziew o tym ze ktos cos powiedzial ze ktos cos zrobil. Mam nadzieje ze nie wchlaniasz do swiadomosci wszystkiego co pisza ludzie w internecie jak leci. Dyskusje tutaj uwazam za zakonczona.

Może część z tego to plotki, ale faktem jest, że używał przemocy wobec rodziny. Wystarczy posłuchać nagrań, na których się do tego przyznawał. Niewinnego człowieka by o takie rzeczy nie oskarżali. Możesz sobie uważać inaczej... jeśli wydaje ci się, że wszystko co myślisz jest prawdą przysłaniającą fakty. To według ciebie kłamstwo?
"Oksana: You hit me, and you hit her while she was in my hands! Mel, you’re losing your mind. You need medication.
Mel: I want my child, and no one will believe you."
"Oksana: You’re acting as a crazy man right now and you have been for many, many months. And you hit me, and you hit her (Lucia) while she was in my hands! Mel, you’re losing your mind. You need medication.”
Mel: YOU NEED A KICK UP THE F-CKING ASS. For being a bitch, c*nt, gold digging whore! With a p*ssy son! And I want my child, and no one will believe you! So f*ck you!”"

Z tego cytatu nie widze zeby gdzies sie obiektywnie przyznal i tak uwazam ze mozna oskarzyc niewinnego czlowieka chociazby dla hajsu. Prosilbym cie bys nie pisala tez o mnie tak jakbys mnie znala, musisz zaczac odrozniac interpretacje faktow od samych faktow. Powiedz mi, bo sam nie wiem, dostal wyrok za pobicie rodziny, skazali go do wiezienia?

Znalazłam, bardziej bezpośrednio się już nie da. "I slapped Oksana one time with an open hand in an attempt to bring her back to reality". Zdjęcia Oksany ze złamanymi przednimi zębami też pewnie nie są prawdziwe, potknęła się na schodach i oskarżyła go o pobicie?
Mam nie pisać do ciebie jakbym cię znała. A twoje wypowiedzi o "wchlanianiu do swiadomosci" i "interpretacji faktów" jakoś się różnią? Zabawne.
"The court accepted Gibson's plea bargain and sentenced the actor to informal probation for 36 months, 16 hours of community service with Mending Kids International, a 53-week domestic violence program, continued mental health counseling and a $400 domestic violence fine. If he violates his probation, Gibson could face up to a year in prison." Trudno, żeby ktoś tak bogaty ze swoimi prawnikami dostał cięższą karę.

http://www.filmweb.pl/person/Mel+Gibson-39/discussion/Bardzo+szkoda-2244875
Trochę tego sporo, ale myślę, że warto byłoby poznać też drugą stronę tej sprawy.

Dzięki, rozumiem, że ta kobieta może być manipulantką i chodzi jej tylko o kasę, ale to i tak nie usprawiedliwia przemocy domowej. I faktu, że Gibson ma problemy ze swoją psychiką i złością. Mogę podać jeszcze na przykład "I'm glad he's dead. He deserved to be shot." o Lennonie. No bez przesady. Więc sprowadza się do tego, jeszcze raz to powtórzę, że Oldman nie może mówić "He's all right" ani bronić go za jego słowa, nawet jeśli przeprosił.

Nikt nie ma prawa usprawiedliwiać przemocy domowej (przemocy w ogóle) ani olewać takich przypadków. Chciałam jedynie zaznaczyć fakt, że każdy kij ma dwa końce, natomiast prasa którą cytujesz (przynajmniej w znacznej większości, bo przyznam się że nie czytałam) jest bardzo stronnicza. Ja sama coś na ten temat słyszałam, ale specjalnie zainteresowana nie byłam, bo nigdy za Gibsonem nie przepadałam. Mało tego nadal uważam, że to palant jakich mało, z tym, że ostatnio jego filmy mi bardo posmakowały (reżyseria). No i jak dla mnie aktorem jest świetnym (co go nie usprawiedliwia). Wkurzające jest tylko to, że wszyscy się na niego rzucili jak na worek gówna, znając sprawę tylko z mediów, które powtarzam były stronnicze. Tylko dlaczego tak było? Ano pewnie dlatego, że Gibson nie cieszył się wielką sympatią (incydent z wyzwiskami pod adresem policjanta na przykład). Wracając za to do Oldmana: nigdzie nie wyczytałam, że pochwala zachowanie Gibsona w ogóle. Chodziło mu o tę konkretną sytuację, gdzie Gibson został zgnojony przez środowisko i media po tym jak zwyzywał żydowskiego policjanta. Faktem jest, że odrobinę się pomylił, bo to jeszcze nie wtedy Mel został wykluczony, ale już miał spore problemy w środowisku.

'Domniemanie niewinności'.

To nie zmienia faktu, że Judeowood jest jak to to, że żydzi wspierali nazistów.

Dowodem na ograniczenie umysłowe jest Twoja idiotyczna wypowiedź z cyklu "nie znam się, to się wypowiem".

A w którym miejscu się mylę? We wszystkich środowiskach są osoby pochodzenia żydowskiego, co nic nie znaczy. Tego typu stereotypy i teorie spiskowe są trochę nie na miejscu, zwłaszcza z ust podobno dojrzałego i doświadczonego aktora. Ale nie sprzeciwiam się temu, że branżą filmową (i nie tylko filmową) mogą faktycznie kierować pewni wpływowi ludzie, co widać po rozdaniach nagród.

nie pochodzenia żydowskiego lecz wiary żydowskiej i to z tego, że to podła wiara i nienawidzi wszystkiego poza samym sobą.

http://www.rollingstone.com/movies/news/gary-oldman-apologizes-for-stereotyping- jews-20140625 ale i tak jego przeprosiny nazwali "niewystarczającymi i niesatysfakcjonującymi", no cóż najciekawsze w życiu celebrytów/polityków itp są te chwile prawdy prześwitujące z tych przyklejonych uśmiechów

Jesli czytales oryginal przeprosin wiesz ze sa one jak najbardziej sarkastyczne. A to ze podzieli los Mela obawiam sie ze jest nie uniknione.

Tak też to zauważyłem.Szczególnie ten fragment w liscie gdzie Gary wspomina o książce "Jews and Hollywood, An Empire of Their Own: How the Jews Invented Hollywood " :)

Mel ma się dobrze więc nie wiem w czym problem niech zakładają własną wytwórnię i lecą z koksem co za problem.