Czemu pan Oldman gra Syriusza w 3 część Harrego Pottera? On mi nie pasi do tej rolii ta koszmarna charakteryzacja-co to ma być????:(
Mortensen byłby lepszy, chociaż to na 100% wkurzyłoby ortodoksyjnych fanów Tolkiena. Ja też lubię Tolikiena i Harrego, ale pan Oldman nie pasuje mi do tej roli, nie widzę go jako więźnia Azkabanu...