Z pewnością powinien dostac Oscara chociarz za drugoplanową rolę w Leonie Zawodowcu. Potrafi byc jak kameleon, świetnie zmienia swój charakter i image do nowego filmu. W Drakuli dobrze sie sprawdził, pozatym pokazał sie z bardzo dobrej strony jako reżyser i scenarzysta (Nic Doustnie). No i potrafi dorównac Robertowi De Niro.