Jak uwielbiam serial za wszelkie absurdy i bardzo często głupkowaty humor, tam w tym interaktywnym odcinku/filmie wszystko jest na sile.
Opcje wyboru zazwyczaj nie maja kontynuacji, jeśli wybierzemy zła opcje to i tak cofają nas do opcji która założył scenarzysta. To główny minus.
A kolejny minus to sama historia jakoś nie wciągnęła mnie.
Z sentymentu dla Kimmy ocena 4, gdyby nie moj duży sentyment do serialu ocena byłaby 2.
Bardzo duży zawód.