Ot, taki filmik do piwka. Ani żenująco niskiego poziomu nie reprezentuje, ani w pamięci na dłużej nie zostanie. Dużo irracjonalnej akcji ("Jesteś ranny? To nic, zabieramy cię na akcję", "dziś środa? OK, to wyciągamy broń!") czy pościgu SUV za dziecięcym rowerkiem lub bandziora bojącego się zamoczyć ale tu się postrzelają, tu narkotyki znajdą, tu dobry glina, tam zły glina a jak egzekucja - to wiadomo że bez dłuuuuugich monologów obejść się nie da.
Do obejrzenia, ale jak ktoś nie obejrzy to świat się nie zawali :-)