Nawet Olga nie była w stanie uratować tego badziewia. Oldman ma czwartolplanową rolę, jest aplą. Bezsensowny, głupawy filmik kl. B-. Kupy się tu nic nie trzyma - rzekł żuk gnojarz, a kto jak kto, ale on na kupie się zna.
W tym filmie wszystko jest nie tak jak trzeba... a w szczególności to ten czas spędzony aby go oglądać do końca. Idźcie lepiej do kuchni i zróbcie sobie coś pysznego do zjedzenia więcej będzie z tego pożytku niż z tego czegoś !!!!
spuszcza łomot osiłkom typu takiego średniego pudziana. Bzdura, goni bzdurę. Początek zapowiadał się dobrze Gary Oldman, fajna nowocześnie zrobiona startówka filmu i tyle. Badziew totalny.
Jestem w stanie zrozumieć obecność Gary'ego Oldmana w tej chale, nawet po zdobyciu Oscara. Gość zawsze grał w chałach.
Ale co w tym filmie robi tak inteligentna przecież kobieta jak Olga Kurylenko?!